Nikt nie wydaje się być w stanie zgodzić się co do botanikiKonopie , nawet botanicy tego nie wiedzą! Czy konopie to inny gatunek niż marihuana? Jak możemy odróżnić je od siebie? Przyjrzyjmy się botanice, rozwojowi klasyfikacji roślin w ogóle oraz konopiom w szczególności.
Co z tymi wszystkimi naukowymi, dwuczłonowymi nazwami roślin? Wystarczy postawić osobę znającą się na roślinach w kącie, a zacznie wymawiać łacinę, jakby nie było jutra. Czy nazwy potoczne nie byłyby równie dobre? Problem z nazwami potocznymi polega na tym, że są – cóż – nie naukowe, co może prowadzić do nieporozumień. Weźmy na przykład nazwę „stokrotka”. Może ona odnosić się dosłownie do setek różnych roślin, które znacznie różnią się wyglądem. Możemy więc spędzić godziny na kłótniach, że stokrotki są tego czy innego koloru, i oboje mielibyśmy rację, ponieważ mówimy o zupełnie innych roślinach!
Setki lat temu naukowcy pisali niezwykle długie opisy roślin po łacinie, aby odróżnić jedną od drugiej, ale potem szwedzki botanik znany jako Linneusz uznał, że to wszystko jest zbyt skomplikowane i wystarczą dwie nazwy: ogólna nazwa rodzaju oraz dokładniejsza nazwa gatunku.
Rośliny zdefiniowane przez fenotyp
Słyszę, jak mówisz: „Ojej! Już rzuca trudnymi terminami!”, ale fenotyp to tak naprawdę tylko wygląd rośliny. Rośliny klasyfikuje się na podstawie budowy kwiatów, a w mniejszym stopniu także innych cech, takich jak budowa liści. Słowo „fenotyp” oznacza w zasadzie „wygląd”. Ponieważ jest on determinowany przez genetykę, jest to stosunkowo dokładny sposób klasyfikacji roślin, ale nadal nie jest doskonały.
Gatunki konopi są doskonałym przykładem niedoskonałości botaniki jako nauki ścisłej. Według literatury istnieją tylko trzy gatunki w rodzaju Cannabis: indica, sativa oraz rzadki ruderalis. Ale jaki zamęt to spowodowało! Zarówno marihuana, jak i konopie przemysłowe, na przykład, sąRośliny konopi, ale jeden uszczęśliwia palaczy, podczas gdy drugi nie, jednak mimo to ma wiele zastosowań przemysłowych i medycznych.
Czy to różne gatunki? Nie, nie są. Mogą być alboCannabis indicalubCannabis sativa , a nawet bardziej myląco, mieszanka obu, ponieważ konopie są krzyżowo płodne między gatunkami. Czy można to rozpoznać tylko na podstawie wyglądu? Przepraszam! Nie można! Dlatego fenotyp może nie być najlepszym sposobem klasyfikacji tych roślin, ale na razie to wszystko, co mamy, przynajmniej z botanicznego punktu widzenia!
Nazwy odmian
Ponieważ istnieje wiele grup roślin, które mają wspólną nazwę rodzaju i gatunku, a jednocześnie wyglądają zupełnie inaczej lub mają inne charakterystyczne cechy, które je wyróżniają, ogrodnicy dodali trzecią nazwę do nazewnictwa: nazwę odmiany (kultivaru). A ponieważ sprawia to, że druga nazwa, czyli nazwa gatunku rośliny, staje się dość zbędna, wiele osób całkowicie ją pomija, odnosząc się do rośliny.
Nazwy odmian, ku uldze osób uczulonych na łacinę, są zazwyczaj w języku angielskim i odnoszą się do unikalnych cech rośliny, honorują hodowcę lub są po prostu wymyślone. Istnieją dosłownie setki odmian konopi, a co roku pojawiają się nowe, więc niestety to pozornie proste rozwiązanie nie daje żadnej informacji o tym, co naprawdę chcesz wiedzieć o roślinie, czyli o jej zawartości kannabinoidów. Oczywiście, jeśli nazwa brzmi „Auto Assassin”, możesz być niemal pewien, że zawiera wystarczająco dużo THC, by powalić cię na łopatki, ale nie wszystkie nazwy odmian są tak opisowe.
Klasyfikacja według chemotypu i/lub genotypu
Nowym trendem w botanice jest badanie chemii i genetyki roślin, aby określić, czy rzeczywiście powinny należeć do tego samego rodzaju i gatunku. Byłoby to pomocne w rozróżnieniu marihuany od konopi przemysłowych, jednak z tego, co mi wiadomo, nie podjęto takich prób w kontekście nazewnictwa botanicznego.
Chemotypowanie jest z pewnością stosowane, gdy inspektorzy sprawdzają, czy rolnicy naprawdę uprawiają niewinną uprawę konopi, a nie pole marihuany, ale poza szerokimi, często wymiennymi klasyfikacjami „marihuana” i „konopie” nie ma zbyt wielu informacji.
Teoretycznie genetyka powinna rozwiązać wszystko. W końcu skład genetyczny determinuje cechy wszystkich organizmów żywych. Jest tylko jeden problem: konopie są niezwykle zmienne genetycznie. Nie jestem pewien, czy przeprowadzono jakiekolwiek badania nad genami wpływającymi na ekspresję kannabinoidów, ani czy te geny zostały już zidentyfikowane, ale prawdopodobnie jest to skomplikowana sprawa i może obejmować jednoczesne działanie wielu kombinacji genów.
Jeśli chodzi o teorię, że dwa najczęstsze gatunki konopi, sativa i indica, mają różne profile kannabinoidów, nawet to jest kwestionowane. Na razie mamy jedynie nominalną klasyfikację opartą na chemotypie, gdzie odmiany o niskiej zawartości THC zaliczane są do klasyfikacji „konopi przemysłowych”, natomiast odmiany o wysokiej zawartości THC do klasyfikacji „marihuany”.
Zdezorientowany?
Dołącz do klubu! Nawet eksperci nie potrafią się zgodzić, jak odróżnić marihuanę od konopi za pomocą dwuczłonowego systemu botanicznego Linneusza. Jedynym sposobem, aby to rozróżnić, jest chromatografia cieczowa sprzężona ze spektrometrią mas. Czy ktoś ma takie narzędzie w kieszeni? Super! Teraz możemy być pewni!
Swoją drogą, nazwaCannabis sativa Lczęsto używa się do rozróżnienia konopi, ale litera L oznacza jedynie, że przeprowadzono testy za pomocą chromatografii cieczowej sprzężonej ze spektrometrią mas, a fakt, że roślina ma niską zawartość THC, niekoniecznie oznacza, że ma wysoką zawartość CBD. Na razie jedynym źródłem informacji są testy laboratoryjne, a botanika wcale nie pomaga!
Autor: Andrea Durrheim