Digitalis, wyekstrahowany z naparstnic, w 1785 roku jest powszechnie uważany za początek nowoczesnej medycyny opartej na lekach. Od tego czasu firmy farmaceutyczne poszukują aktywnych składników, które można wyekstrahować z roślin naturalnych, wyizolować aktywny związek, a następnie zsyntetyzować. Obecnie czystyCBDjest w trakcie dochodzenia.
Nowy lek musiałby następnie przejść rozległe badania kliniczne przed zatwierdzeniem przez władze rządowe oraz dopuszczeniem do produkcji i dystrybucji wśród pracowników służby zdrowia. Wszystko to ma oczywiście na celu ochronę końcowego użytkownika, pacjenta, przed wykorzystywaniem przez nieuczciwych biznesmenów oraz przed ewentualnymi szkodami wynikającymi ze spożycia słabo przebadanych związków chemicznych.
To podejście jest oczywiście lepsze dla dużych firm farmaceutycznych, które wolą stosować specjalnie opracowany związek, który można odpowiednio kontrolować i powtarzać, zamiast podawać pacjentowi całą roślinę, a następnie próbować ustalić, który z setek związków w roślinie faktycznie działa.
Zioło, syntetyczny czy czysty ekstrakt CBD?
Wszystko dobrze i ładnie, ale to nacisk na syntetyczne, pojedyncze związki leków sprawił, że wielkie firmy farmaceutyczne stały się agresywnie przeciwko producentom CBD pozyskiwanego z naturalnej rośliny, zalewając autostradę informacyjną dezinformacją przeciwko naturalnym producentom, którzy preferują bardziej holistyczne podejście do rośliny i utrzymują, że olej ekstrahowany z roślin zawiera śladowe ilości innych kannabinoidów, które wspierają to, co stało się znane jako „ efekt otoczenia”.
Badania naukowe nie były jeszcze w stanie ustalić, czy lepiej jest stosować pojedynczy, „czysty”, izolowany, syntetycznie wytworzony związek, czy też używać bardziej naturalnego produktu zawierającego śladowe ilości wielu związków występujących w naturalnej roślinie.
Czyste CBD nie może być opatentowane
Teoretycznie nie jest możliwe opatentowanie naturalnie występujących związków, z oczywistych powodów, ale sposób, w jaki duże firmy farmaceutyczne to omijają, polega na stworzeniu syntetycznej kopii cząsteczki, która jest nieco inna od oryginału, co umożliwia opatentowanie ich unikalnej kopii, przynosząc oczywiste korzyści producentowi.
Czy istnieje coś takiego jak czysty CBD? Wpisz „czysty CBD” w wyszukiwarkę Wikipedii, a otrzymasz jedynie informacje ogólne o CBD i bardzo niewiele na temat tego, co faktycznie składa się na czysty CBD. Czy staje się on czysty, gdy zawiera tylko x% innych śladowych pierwiastków? Czy staje się czysty, gdy jest produkowany w laboratorium i jedynym innym składnikiem jest nośnik? Czy staje się czysty, gdy jest pozyskiwany wyłącznie z naturalnej rośliny, bez syntetycznie wytworzonych składników?
Jak czyste jest „czyste”?
Możliwe jest wyprodukowanie niemal czystego kryształu z naturalnych ekstraktów konopi, który jest99% CBD . Kiedy produkujemy Olej CBD z całej rośliny, produkt końcowy będzie zawierał inne kannabinoidy z rośliny.
W aninteresujące badanieprzeprowadzone przez Luigi L Romano i Arno Hazekamp oraz opublikowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Medycyny Kannabinoidowej, porównano różne składy chemiczne końcowych produktów różnych procedur ekstrakcji i rozpuszczalników. Stwierdzono, że niezależnie od zastosowanego procesu, w naturalnym ekstrakcie zawsze będą obecne związki inne niż CBD.
Czyste CBD jako alternatywne remedium
Wstępne badania wykazały, że CBD, niepsychoaktywna siostra THC, wykazuje obiecujące działanie jako lek na szeroki zakres dolegliwości.
Te zastosowania pozostają do ostatecznego potwierdzenia lub obalenia, ale wielu wykazuje zainteresowanie CBD dla zdrowia. Jeśli zostanie wyprodukowana wersja syntetyczna, z definicji nie będzie to już CBD ze względu na zmiany na poziomie molekularnym. Na razie najbliżej czystego CBD możemy być dzięki 99% czystemu, naturalnemu kryształowi CBD.
